Na szczyt weszli: Maciej Berbeka (ur.1954), Adam Bielecki, Artur Małek i Tomasz Kowalski.
Szczególne gratulacje dla Pana Macieja Berbeki który od 1988r., miał niedokończoną (niekoniecznie z swoje winy) sprawę z tym szczytem - zdobył wtedy Rocky Summit (8028 m n.p.m.) niższy od głównego o kilkanaście metrów, lecz oddalony o godzinę wspinaczki eksponowaną granią.
Zainteresowanych w czym rzecz odsyłam do ciekawego materiału: tu
Uczestnicy wyprawy: tu
Szczere gratulacje i do zobaczenia w górach.
Niestety finał był zupełnie daleki od początkowej euforii.