Wyznacznikiem jakości akumulatora jest jego długa żywotność i
niezawodność. Dzięki innowacyjnemu procesowi elektroformacji, firma
Jenox Akumulatory niebawem wprowadzi nowe produkty i nową jakość
akumulatorów.
Proces elektroformacji, to najprościej rzecz
ujmując pierwsze ładowanie akumulatora. Porównać to można do dawnego
ładowania telefonu komórkowego, którego nową baterie należało
sformatować przy pierwszym użyciu. W przypadku akumulatora samochodowego
zachodzą jeszcze dodatkowe procesy elektrochemiczne, a akumulator
otrzymuje dawkę ładunku elektrycznego odpowiadającą
kilkukrotnej pojemności nominalnej. To w jakich warunkach i pod jaką
kontrolą odbywa się cały proces, wpływa na późniejszą żywotność
samochodowej baterii.
Technologia, którą w procesie produkcji akumulatorów wprowadza chodzieska firma Jenox, umożliwia zdalne sterowanie całym procesem ładowania nowych ogniw: - Zaprojektowana linia technologiczna umożliwia prowadzenie całego procesu formacji akumulatorów w optymalnych warunkach i pod ścisłą kontrolą temperatury oraz gęstości elektrolitu, a co za tym idzie jej korekty w sposób ciągły, mówi Marek Przystałowski, dyrektor techniczny Jenox Akumulatory: - W ostatecznym efekcie wpłynie to na poprawę wydajności energetycznej akumulatorów, ich większą trwałość i przyjazny środowisku proces produkcji, dodaje.
W zakładze Jenoxa stanęła już hala, w której zostanie zamontowana nowa linia technologiczna. Przedsiębiorstwo uzyskało środki z kredytu technologicznego, a koszt przedsięwzięcia wynosi przeszło 2,8 mln zł. Połowę kwoty stanowi bezzwrotna premia technologiczna będąca wynikiem pozyskanych dotacji z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007-20013. Obecnie przedsiębiorstwo jest na etapie finalizowania kontraktu z dostawcą urządzeń. Linia produkcyjna ma ruszyć w maju 2013 roku.
Nowy sposób elektroformacji w przyjętym przez firmę Jenox procesie technologicznym umożliwia trzykrotne skrócenie czasu ładowania (do 8 godzin) akumulatorów samochodów ciężarowych. Przy zastosowaniu tradycyjnych rozwiązań ten sam proces trwałby 26-28 godzin. Dzięki temu rozwiązaniu ilość uruchamianych akumulatorów będzie mogła wzrosnąć o 30%. Sam proces technologiczny sprowadza się do napełnienia elektrolitem wszystkich akumulatorów w tym samym czasie i ładowania bardzo dużymi prądami, przy ciągłej cyrkulacji elektrolitu w każdym ogniwie akumulatora. Cały proces jest stale monitorowany, a dzięki efektywnemu układowi chłodzenia, kontroli i weryfikacji, formacja odbywa się w optymalnych warunkach.
Efektem dobrze przeprowadzonego pierwszego ładowania jest bardziej żywotny akumulator, którego parametry odpowiadają deklarowanym pojemnościom znamionowym akumulatora i wysokiemu prądowi rozruchowemu. Z punktu widzenia użytkownika ostatnia cecha jest najważniejsza, gdyż to ona odpowiada za uruchomienie samochodu. - Akumulator po poprawnej elektorformacji jest nawet o 20% trwalszy, niż formowany tradycyjnie. Ponadto staje się produktem bardziej ekologicznym, ponieważ proces jego ładowania został zracjonalizowany poprzez mniejsze zużycie energii, oraz wyeliminowanie emisji oparów kwasu, odpadów kwasu i wody, mówi Marek Przystałowski.
Ładowanie akumulatorów kwasowych za pomocą systemu formacji z recyrkulacją elektrolitu to rozwiązanie, które przynosi korzyści ekologiczne a do tego kolejny krok ku unowocześnienia zakładu produkcyjnego w Chodzieży. Firma Jenox ma już w planach kolejne inwestycje.
Źródło: tu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz